Wraz z lżejszą kuchnią czas na lżejszych nas - zmieniamy sposób żywienia, wprowadzamy wiosenne warzywa i owoce, gubimy kilogramy :) Oto propozycja:
II śniadanie 30g sera pleśniowego + warzywo
Obiad Makaron ze szparagami i łososiem [1 porcja] - 50g suchego makaron, 50g łososia, pół pęczka szparagów, pół cebuli, 1 łyżka oliwy z oliwek, 1 łyżka sosu sojowego, 1 łyżeczka miodu, 1 łyżeczka sezamu, sok z cytryny, sól, pieprz, imbir. Makaron ugotować al dente. W szparagach odłamać zdrewniałe części przy końcach. Cebulę drobno posiekać. Sezam uprażyć na suchej patelni. Łososia pokroić na mniejsze kawałki. Łososia, szparagi i cebulę grillować na patelni grillowej lub teflonowej. Oliwę połączyć z sosem sojowym, miodem, sokiem z cytryny i imbirem. Wymieszać. Do makaronu dodać grillowanego łososia ze szparagami i cebulą. Całość polać sosem i posypać sezamem. Jeszcze raz wymieszać.
Podwieczorek półtorej szklanki kefiru
Kolacja Botwinka z jajkiem [1 porcja] - pół pęczka botwinki, 1 marchewka, 1 pietruszka, 1 ziemniak, 1 jajko, pół szklanki bulionu, 2 łyżki jogurtu naturalnego, sok z cytryny, szczypiorek. Jajko ugotować na twardo. Przekroić na ćwiartki. Warzywa drobno pokroić. Marchewkę, pietruszkę i ziemniaka podgotować w bulionie. Dodać botwinkę. Gotować do miękkości na małym ogniu. Dodać jogurt i gotować jeszcze kilka minut. Dodać sok z cytryny. Całość wymieszać. Posypać szczypiorkiem. Podawać z jajkiem
Dawno nie celebrowaliśmy żadnego święta, a już z pewnością nie tak zdrowego;) Owsianka... to nic innego, jak samo zdrowie o poranku :) Wiem, wiem, nie wszyscy ją lubią, ale może warto się przekonać, aby wprowadzić do swojego życia witalność, moc wartości odżywczych nieocenionych dla naszego ciała i ducha.
Kilka tygodni temu o nasionach chia zrobiło się naprawdę głośno. Media obiegła informacja, że są one niebezpiecznie dla zdrowia. Wyjaśniamy! :)
Zima powoli puka do naszych drzwi:) Temperatury coraz niższe, o zwykłe przeziębienie coraz łatwiej a infekcja położy nas do łóżka na minimum tydzień. I w tym miejscu należy sobie zadać ważne pytanie - czy jest coś, co nas uchroni lub jeśli się już przydarzy lżejsza wersja "wirusa ebola", szczególnie w przypadku mężczyzn, to czy jest coś naturalnego, co przywróci nam równowagę zdrowotną ? ;) Okazuje się, że jest. Samodzielnie zrobiona, o pięknym kolorze i cudownym aromacie - domowa, zdrowotna naleweczka ;) Mogę się domyślać, że na wielu Waszych twarzach pojawił się uśmiech :) Aby zaspokoić Wasz apetyt na zdrowie, sprawdźmy jaka nalewka sprawdzi się na konkretną przypadłość ;)