Jak sprawić by strączki były łatwiej strawne?

Nasiona roślin strączkowych to korzystne składniki diety dla naszego zdrowia. Są bogate w błonnik pokarmowy, który zapobiega powstawaniu zaparć oraz reguluje rytm wypróżnień.


Polecani dietetycy

Wielonienasycone kwasy tłuszczowe zawarte w strączkach wpływają korzystnie na badania biochemiczne krwi m.in. na profil lipidowy, ponieważ regulują poziom cholesterolu we krwi. Niestety strączki często nie są wykorzystywane w kuchni ze względu na możliwość powodowania wzdęć, przelewania w brzuchu oraz uczucia dyskomfortu. Często jest to kwestia złego przygotowania tego produktu do zjedzenia.

Rośliny strączkowe należy wprowadzać do diety stopniowo, zaczynając od małych ilości, np. od 2 łyżek dziennie. Na początku można używać rodzajów delikatniejszych, które rzadziej powodują uczucie dyskomfortu, są to: soczewica, groszek zielony, fasolka szparagowa. Warto także pamiętać, że nasiona te można wykorzystać również do przygotowania brownie z fasoli czerwonej, wegetariańskiej fasolki po bretońsku czy zupy krem z grochu.

A oto kilka prostych trików, które ułatwiają trawienie roślin strączkowych:
  • Przed przyrządzeniem strączki należy zalać zimną wodą i pozostawić na 12 godzin, co sprawi, że będą łatwiej strawne oraz krócej będą się gotowały. Po moczeniu wodę trzeba odlać, ponieważ zawiera ona związki wzdęciotwórcze. Dodatkowo pozwala to na pozbycie się z tych roślin związków antyodżywczych, które mogą utrudniać wchłanianie witamin i składników mineralnych. Zalane świeżą wodą gotujemy do miękkości.
  • Strączki z puszki lub słoika również są dobrą opcją. Przed użyciem można przepłukać je bieżącą wodą.
  • Lepiej strawne będą ziarna zblendowane, np. na pastę warzywną jako smarowidło do kanapek lub składnik sosów do makaronu.
  • Można do nich dodać ulubione składniki, jak pieczoną paprykę, czosnek, cebulę, suszone pomidory czy oliwki. Korzystnie wpłynie dodawanie do strączków przypraw takich jak majeranek, tymianek, cząber, liść laurowy, które łagodzą dolegliwości.
Autor:

Podobne artykuły

Jak nie przytyć w domowej kwarantannie?

Nieoczekiwanie nadeszły ciężkie czasy zagrożenia epidemicznego. Nikt raczej nie przewidywał, że w 2020 roku świat opanuje wirus, który spowoduje ogromne skutki gospodarcze jak i zdrowotne - setki tysięcy zakażonych i wysoki bilans przypadków śmiertelnych w Azji i Europie.W trosce o zdrowie nas Wszystkich jesteśmy zobligowani do ciągłego przebywania w naszych domach i mieszkaniach. Pracujemy zdalnie, wychodzimy na zewnątrz jedynie po najpotrzebniejsze artykuły żywnościowe i środki pierwszej potrzeby czy też na krótki spacer w pobliżu naszych domostw ale bez kontaktu z innymi, co by zachować wszelkie możliwe środki ostrożności.

Czerwony jak...burak!

"Mój buraku, mój czerwony (...) ;) Czy wszyscy pamiętają z jakiego wiersza Jana Brzechwy pochodzi ten fragment tekstu? Oczywiście z dzieła poety " Na straganie" :) Jestem przekonana, że większość z nas uczyła się tego wierszyka na pamięć w czasach dzieciństwa, ja nawet brałam udział w przedstawieniu ale dana mi była inna rola niż naszego buraczanego przyjaciela :) Ile wiemy o buraku ? Myślę niewiele. Dodatkowo nie przepadamy za nim bo brudzi nam ręce i nie każdy lubi go przygotowywać a to błąd. Dlatego dziś pod lupę bierzemy buraka! :) Ciekawe, czy nasz tytułowy bohater się jeszcze bardziej zaczerwieni, jak napiszemy dziś krótką rozprawę na temat tego poważnego towarzysza ;)

Zagadkowa egzotyka - owoce różnych kontynentów część 2

 Dzisiaj kontynuujemy tematykę owoców egzotycznych. Czas przybliżyć sylwetki kolejnych tajemniczych kandydatów zamieszkujących obce kontynenty:)

Małgorzata Łyżniak
Jajeczny zawrót głowy
Jajeczny zawrót głowy