Tłusty Czwartek - ile trzeba spalać jednego pączka?

Powiedział nam Bartek, że dziś Tłusty Czwartek. Kto zna tę frazę w całej odsłonie ? ;) Podpowiemy: "Powiedział nam
Bartek, że dziś Tłusty Czwartek - Myśmy uwierzyli, pączków nasmażyli" :) Czyż nie brzmi smakowicie? :) W ten jedyny dzień tradycja nakazuje zjedzenie choć jednego pączka, który  zapewni nam pomyślność i dobrobyt w całym roku. Jednak pytanie - w ilu domach do dnia dzisiejszego zachowała się tradycja pieczenia domowych pączków ? No właśnie... niestety zwyczaje zanikają..



Polecani dietetycy

Obecnie można obserwować trend niekończących się kolejek, zakrętów, zaułków, prowadzących do cukierni, gdzie dziedzictwo pączkowe jest nadal kultywowane, szczególnie w Tłusty Czwartek. Wówczas jest to jedyny wyrób w cukierniach, jaki można nabyć... a gdzie nie gdzie, aby poczuć stare dzieje i przenieść się w czasy PRL - ilość sprzedawanych pączków na klienta jest ograniczona ;)

Tradycja Tłustego Czwartku wywodzi się z czasów pogańskich. Wtedy świętowano odejście zimy i przybycie kolorowej pory roku, jaką jest wiosna:) Aby szybciej nastąpiły po sobie te pory roku, należało suto opić to wydarzenie trunkami procentowymi a następnie zagryźć tłustymi przekąskami, w tym pączkami właśnie. Czy kiedyś pączki były równie słodkie, jak w dzisiejszych czasach? Ku zaskoczeniu wszystkich, niestety nie :)  Dawna wersja tradycyjnego pączka była wypiekana z ciasta chlebowego, więc bardziej wytrawnie, szczególnie, że nadzienie w tych pączkach było .. mięsne ;) Boczek, słonina królowały we wnętrzu rumianego, brązowo-złotego pączka, smażonego w przegłębokim tłuszczu. Fit to nie było ... ale czy teraz pączki są fit? :) No może trochę bardziej niż XV wieku, kiedy gryząc kęs pączka ... wypływała z niego tłusta słonina... Zdecydowanie bardziej wolę współczesną wersję pączków :) Ale warto wspomnieć, że w XVI wieku nastąpił pączkowy przełom:) Mięsa i tłuszcze będące nadzieniem odeszły w zapomnienie a zostały zastąpione czymś zdecydowanie bardziej deserowym i jakże ... pączkowym  - migdały lub orzechy :) Z tą różnicą, że taka niespodzianka nie kryła się w każdym okrąglutkim pączku. Komu trafił się specjał z nadzieniem orzechowo-migdałowym był czymś w rodzaju dobrej wróżby na najbliższy rok, trochę jak chińskie ciasteczko z przesłaniem ;)

Jaki jest ... ten jedyny... wyjątkowy... niepowtarzalny... pączek w Tłusty Czwartek? :)

Skoro jesteśmy na diecie, to można zjeść tylko jednego! :) Dlatego musi być on idealny :) Okrąglutki, jednakże jednocześnie delikatnie zapadnięty, puszysty, z jasnym hula-hop w obwodzie, czyli jaśniutką obwódką, świadczącą o tym, że był smażony w świeżym tłuszczu. Ile kalorii ma pączek? Trudno powiedzieć, ponieważ wszystko zależy od tego, czym jest nadziany pączek i jakiej kąpieli na zewnątrz swojego ciałka zażywał - np. lukrowej, polewowej czyli maczanej. Można uśrednić statystykę i powiedzieć, że jeden pączek w tradycyjnym lukrze to około 350 kcal. Mało nie jest, dlatego trzeba mieć się na baczności nawet i w Tłusty Czwartek, ponieważ spalenie tego jednego pączka będzie kosztowało nas: ponad godzinę aqua aerobicu lub ponad 1 h 45 minut tańca, 40 minut wchodzenia po schodach - pamiętajcie, tylko kierunek góra ;)) lub 35 minut biegania albo np. 30 minut squasha. Czy warto zatem Drogie Panie i Panowie nadużywać normy jednej sztuki przypadającej na Tłusty Czwartek? ;) Oceńcie sami ;)

A Wasze ulubione pączki, jak dziś smakują ? :)
Podzielcie się z nami swoimi wyborami w tak wyjątkowo tłusty dzień ;))

Autor:
Podziel się na Facebook`u

Podobne artykuły

Jarmuż pod lupą

Jarmuż to jedno z najzdrowszych warzyw na gospodarskim straganie, po które można sięgnąć aby zapewnić sobie witaminy, witalność i energię. Kiedyś te kędzierzawe liście były zdecydowanie bardziej popularne, dziś nie tak często trafiają na pierwsze strony naszych jadłospisów. Dlaczego ? Smak, zapach ? Czas odkryć, co jarmuż ma nam do zaoferowania.

Dlaczego śniadanie jest tak ważne?

Dzwoni budzik.." jeszcze 5 minut" zamienia się w dodatkowe 30.. a potem ogarnia nas gorączka codziennego poranka :) Kolejka do łazienki, dzieci do wyprawienia do szkoły, oczko w rajstopach, bluzka do uprasowania, ekspres do kawy postanowił zastrajkować i odmówił współpracy.... i gdzie w tym wszystkim czas na kluczowy punkt poranka - pełnowartościowe, zdrowe śniadanie dla nas i naszych najbliższych?

Wybiła północ - Sylwester za pasem!

Święta, święta... i już po :) Ile kilogramów Wam przybyło ? ;) Może lepiej się jeszcze nie ważyć ;) Choć trzeba pamiętać, że przed nami sylwestrowej nocy czar i niewiele czasu  pozostało na doprowadzenie się do porządku i dopięcie w kupioną dużo wcześniej kreację na ten wyjątkowy wieczór ;) Kilka dni zostało, więc spróbujemy coś temu zaradzić :)

Jolanta Czepułkowska
Odchudzanie. Jak nie zrobić sobie krzywdy?
Odchudzanie. Jak nie zrobić sobie krzywdy?