Na co dzień żyjemy bardzo szybko, może aż za szybko. Wpadliśmy w gonitwę, której rytm narzuca wartki prąd codzienności. Praca zawodowa, w której wymagający szef tylko czeka na nasze potknięcie, w domu lista zadań, która nie ma końca, kontra brak czasu na wypoczynek i relax, który pomógłby odnaleźć równowagę. Zatem. jak radzą sobie ludzie, biorący udział w tej życiowej sztafecie. aby przetrwać i wyrażając się kolokwialnie " ogarnąć" tę szarość życia codziennego? Odpowiedzi nie trzeba daleko szukać - coraz częściej sięgamy po popularnie nazywane energetyki. Czym są i jak działają na organizm? Czy faktycznie wspomagają czy są obciążeniem dla naszego ciała?
W ostatnich latach zdrowy styl życia jest preferowany społecznie. Przekazy zdrowotne w mediach upowszechniają wiedzę i pozytywne postawy w stosunku do zdrowia. Racjonalne odżywianie jest podstawową kategorią zachowań zdrowotnych, ale pomimo akceptowania jego znaczenia, ciężko jest podjąć działania w tym kierunku, czyli „z jednej strony chcę czegoś, ale z drugiej strony nic w tym kierunku nie robię a w sumie to może samo się zrobi”.
Przed nami czas przygotowań do Świąt Wielkiej Nocy. Jednym ze stałych elementów jest oczywiście planowanie menu na ten wyjątkowy czas. Przeliczamy, szacujemy, sporządzamy listę zakupów a potem już tylko wizyta w sklepie i pichcenie w kuchni.