Brzmi bardzo dramatycznie ale spokojnie nie będzie tak strasznie ;) Nie trzeba szukać "Artura, który uratuje Gwiazdkę" ani "Renifera Niko, który ratuje święta" :) My po prostu chcemy Wam zaproponować kilka pomysłów, które sprawią, że święta będą po prostu szczuplejsze, co wcale nie oznacza, że mniej smaczne. Jeśli są jakieś substytuty, które będą
zdrowsze a można nimi zastąpić pewne składniki naszych znanych i co roku spożywanych tradycyjnych potraw przy świątecznym stole, to czemu tego nie zrobić?
Wakacje to jak wiadomo ... czas wypoczynku, lenistwa i beztroskiego relaksu... I nieważne gdzie.. czy nad morzem, w górach czy na Mazurach. W Polsce czy za granicą. Ważne, że poznajemy nowe miejsca, ale także chcemy poznawać nowe smaki, niekoniecznie odmawiając sobie szeregu przyjemności :) Wszak nie po to są wakacje, urlopy i inne wyjazdy, by drastycznie realizować roczne plany dietetyczne. Zabrzmiało, jak zamknięcie miesiąca w firmie księgowej ;) Ale do rzeczy:) Jak pomóc sobie i zabezpieczyć się przed zbędnymi kilogramami po wakacjach? Poniżej "kodeks etyczny przetrwania wakacji bez zbędnych kilogramów":) Odpowiedź jest jedna - rozsądek a szczegóły poniżej:)
Figa z makiem, z pasternakiem ;) Tak zwykło się mówić w potocznym języku, a tak całkiem serio - serio o fidze jeszcze nie wspominaliśmy :) I właśnie nadeszła chwila, by nieco przybliżyć " osobowość" figowej kreacji ;) Czym jest, jak smakuje i jakimi właściwościami może szczycić się figa? Analizę czas zacząć! ;)