Makaron z malinami [1 porcja] - makaron, 1/2 opakowania serka wiejskiego light, 1 szklanka malin, 1 łyżeczka cukru. Makaron ugotować al dente w lekko osolonej wodzie. Serek połączyć z malinami i cukrem. Wymieszać. Całość połączyć z makaronem. Jeszcze raz wymieszać.
Łosoś z musem jagodowym/borówkowym [1 porcja] - 150g łososia, 1 szklanka jagód/borówek,1/2 kieliszka wina białego, 1 łyżeczka masła, 1 łyżka octu balsamicznego, 1 łyżeczka miodu, sól, pieprz, świeża mięta. Rybę oprószyć solą i pieprzem. Piec do miękkości 7-10 minut. Do garnka dodać jagody/borówki, masło, miód, ocet balsamiczny i wino. Gotować 10-12 minut mieszając, aż powstanie gęsty sos. Doprawić do smaku pieprzem. Dodać miętę. Całość zmiksować. Rybę polać musem jagodowym.
Kurczak z brzoskwinią [1 porcja] - filet z piersi kurczaka, garść rukoli, 1 duża brzoskwinia, 1/2 kieliszka wina białego, 1/2 szklanki bulionu, 1 łyżka oliwy z oliwek, sól, pieprz. Mięso oprószyć solą i pieprzem. Brzoskwinię obrać ze skóry. Wino połączyć z bulionem i wymieszać. Na oliwie podsmażyć mięso z obu stron przez 2-3 minuty. Włożyć do naczynia żaroodpornego i piec 10-12 minut w 200°C. Do mięsa wlać wino połączone z bulionem i włożyć brzoskwinię. Piec do miękkości. Mięso z brzoskwinią położyć na rukoli i polać sosem z naczynia żaroodpornego.
Tryptofan jest aminokwasem egzogennym potrzebnym do produkcji melatoniny, który musimy dostarczać z pożywieniem. Nasz organizm nie jest w stanie go syntetyzować. Odpowiednia zawartość melatoniny, czyli hormonu snu w organizmie zapewnia prawidłową jakość tego snu właśnie.
Podstawowa przemiana materii (BEE/PPM/BMR), jest to ilość energii potrzebnej do utrzymania podstawowych funkcji fizjologicznych organizmu (np. oddychania, pracy serca i krążenia), wówczas, gdy organizm znajduje sie w stanie spoczynku, w ściśle określonych warunkach: po co najmniej 8 godzinach snu, po 12-14 godzinach nieprzyjmowania pożywienia, po przebudzeniu, leżąc na wznak, w warunkach zupełnego spokoju fizycznego i psychicznego oraz komfortu cieplnego.
Czas świąt to jak wiadomo okres pokus, różnych odstępstw, grzechów dietetycznych mniejszych i większych, dlatego trzeba wdrożyć w życie" dekalog świątecznej rozpusty" :) Dekalog ten nie pozwoli nam tak do końca zatracić się w bożonarodzeniowych tradycyjnych daniach oraz ulec świątecznemu obżarstwu ;)